Dziś chciałam poświęcić parę słów na marudzenie o wypowiedziach polityków. Przedwczoraj, gdy słuchałam wypowiedzi prezydenta na temat tarczy antyrakietowej, ledwo potrafiłam go zrozumieć. Pomijając fakt totalnie niepoprawnej wymowy, przyszedł mi pomysł na artykuł na temat gaf językowych naszej ukochanej ławy rządzących.
Kilka, które przychodzą mi na myśl:
Pokażmy kulturę polityczną, której brakuje innym partiom.
Andrzej Lepper
Gdyby w wodzie były ryby, to by wędkowanie było bez sensu.
Lech Wałęsa
Z ziemi polskiej do Polski
Jarosław Kaczyński
Wchodząc do tej Europy musimy pamiętać, ze tam są plusy dodatnie i ujemne.
Lech Wałęsa
W Polsce wszystko zaczyna stawać na głowie
Marek Belka
W podstawówce byłem wielokrotnie karany listwą na łapę. Mimo to byłem prymusem
Józef Oleksy
ŃŃŃ…Nii…Njjee pa-pa-pamieennnntam, pszeee pana
Adam Michnik
Eurosocjalizm jest co prawda lepszy niż od socjalizmu sowieckiego, bo już nie mordują, tylko kradną. Ale nadal jest to system zły. Jeśli mamy wychodzić z naszego zaścianka, to po co wchodzić do Eurozadupia? Lepiej dołączyć się do krajów, gdzie panuje wolność
Janusz Korwin-Mikke
Nie. W pewnym sensie tak, ale ściśle biorąc nie
Marek Jurek
Czy nie uważacie, że politycy, to taki gatunek, który raczej powinien wypowiadać się wzorowo? 🙂
Jakie są wasze typy?
Ale tam było „Z ziemi polskiej do Wolski” :<
:>
Możesz mi wyjaśnić, dlaczego mieszasz problem jąkania się z błędami językowymi? Poniżej poziomu.
A, i jeszcze jedno. „Przed wczoraj”? Bo według mnie (i według PWN także): „przedwczoraj”.
Z przedwczoraj to zwykła literówka, już poprawiona, oczywiście wiem jak się ten wyraz pisze.
Nie mieszam jąkania z błędami językowymi. Napisałam po prostu, że fakt niezrozumienia prezydenta natchnął mnie aby napisać o błędach polityków.
Czytaj proszę ze zrozumieniem:
Czytam ze zrozumieniem. „ŃŃŃ?Nii?Njjee pa-pa-pamieennnntam, pszeee pana” – jeśli gafą językową jest tu dla Ciebie niechlujnie wymówione „psze pana”, to po co to podkreślenie jąkania się? Nie wiem, czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale to choroba, a według mnie naśmiewanie się z czyichś chorób jest (co najmniej) niekulturalne.
aby pokazać dłuższy fragment wypowiedzi?
A dla mnie żałosne jest „czepianie się” na siłę.
Cóż, wobec tak merytorycznych argumentów pozostaje mi tylko zakończyć tę dyskusję.