Dziś 21 lutego, a zatem Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego. Z tej okazji Narodowe Centrum Kultury i Rada Języka Polskiego zorganizowały interesującą kampanię – Ojczysty – dodaj do ulubionych. Zwraca ona uwagę na powszechne wypieranie z użycia polskich słów, zwrotów, nazw stanowisk itp.
Pewnie wielu z Was już dawno zwróciło na to uwagę, zwłaszcza, jeśli chodzi właśnie o stanowiska pracy i działy w firmach. Coraz częściej bowiem, do czynienia mamy z takimi tworami jak Chief Executive Officer, Assistant Manager czy Relationship Specialist. I to wcale nie w branżach stricte związanych z językiem angielskim.
Warto spojrzeć.
ZOO:
Biuro:
Więcej szczegółów tutaj: http://www.kampaniespoleczne.pl/kampanie,2170,hejka_czy_serwus
Co sądzicie o takich kampaniach?
Biorąc pod uwagę jak w dzisiejszych czasach internetu katujemy i zabijamy nasz język, takie akcje są jak najbardziej wskazane… Pozdrawiam.
O tak! Walczmy o język polski zanim internet go zabije!
Tym komentarzem chciał bym wyrazić poparcie w 100% dla moim przedmówców @Dominika i @Kuby. Macie w zupełności racje 🙂
Nie odpowiedziała mi Pani na pytanie odnośnie końcówek „że/żesz”.
Jakie pytanie?
Pytałem się kiedyś jak zapisujemy takie „ponaglenia” czy też „wysokie tony”. Bo takie rzeczy słyszymy często, jednak w piśmie ich nie widać, Google milczy.
Jak powinno się pisać takie zdanie:
„No otwórzżesz to okno”
„No otwórzże to okno”
Żesz? Że?
Szkoda, że dopiero teraz znalazłam tego bloga 🙂 czekając na nowy wpis zapraszam również na Trudnopis, pierwszy blog o wpadkach językowych w mediach.
Nie taki pierwszy 🙂
Nie odpowiedziała mi Pani na pytanie o „żesz” a jestem bardzo ciekaw. Mogę prosić o komentarz?
Jeszcze chciałbym się zapytać o zwrot „koszulki Polski”. Czy poprawnie on jest pisany dużą literą w słowie „Polski”?
No bo przecież przymiotniki piszemy małą literą. Jaki? – polski. Dlaczego więc jak wpiszemy w wyszukiwarkę Google słowo „koszulki polski” to wyskakują wyniki z dużymi literami przy słowie „Polski”, czyli tak: „Koszulki Polski”?
Ale o co Pan pytał w sprawie „żesz”?
W przypadku koszulek Polski to Polski to nie jest przymiotnik, a jedynie rzeczownik w dopełniaczu. Co innego, gdyby były to „koszulki polskie”.
Pytałem się czy poprawnie jest z „żesz” czy może z „że”.
A co do Polski, to rozumie się jako reprezentacji? Jakaś „nazwa własna” czy coś w tym stylu że z dużej litery? Bo że przymiotniki z małej litery to już się nauczyłem.
1)
I jeszcze jedno (tak naszło trochę pytań).
Jak zapiszemy zdanie pytające, które jest długie i tego typu (o ile jest to zdanie pytające)?
„Podejrzewam że Państwa firma już się tym nie zajmuje, ale czy mógłby mi Pan powiedzieć ile to kosztuje”
^ powyżej stawiamy pytajnik?
2)
Drugie pytanie. Czy na końcu zdania jak coś i wskazujemy, i pytamy o to to wstawiamy dwukropek czy pytajnik?
Przykładem niech będzie pierwsze zdanie z pytania pierwszego.
Czy tak:
„Jak zapiszemy zdanie, które jest tego typu?”
Czy może tak:
„Jak zapiszemy zdanie, które jest tego typu:”
To Pani nie wie?
🙂 no to super, mogłabyś więc podać jakiś link do bloga w całości na ten temat? Może być na maila.
http://natemat.pl/11987,wyciagamy-karteczki-czyli-wiecznie-zywy-jezyk-nauczycieli
„Nie prowadziłem jakich precyzyjnych badań w tym temacie, ale taką tezę postawiłbym na dzień dzisiejszy – mówi nasz rozmówca.”
Czy użycie zwrotu „dzień dzisiejszy” jest poprawne?
Super, świetna kampania. Myślę, że jak najbardziej na czasie. A głos Krystyny Czubówny pasuje tam znakomicie.
Ja też ubolewam nad tym, co się dzieje z językiem polskim… Obawiam się jednak, że te zmiany są nieodwracalne. 🙁